Читать книгу: «Myśli», страница 14

Шрифт:

506

Oby Bóg nie liczył nam naszych grzechów, to znaczy wszystkich skutków i następstw naszych grzechów, które są straszliwe, nawet i najmniejszych błędów, jeśli się chce śledzić je bez miłosierdzia!

507

Poruszenia łaski, zatwardziałość serca, okoliczności zewnętrzne295.

508

Aby zrobić z człowieka Świętego, trzeba, aby się to stało przez łaskę; kto o tym wątpi, ten nie wie, co jest Święty i co jest człowiek.

509

Filozofowie. – Ładna rzecz, krzyczeć na człowieka, który się nie zna, aby szedł sam z siebie do Boga! A dopieroż rzec to człowiekowi, który się zna!

510

Człowiek nie jest godny Boga, ale nie jest niezdolny stać się go godnym.

Jest niegodnym Boga zespolić się z człowiekiem pełnym nędzy; ale nie jest niegodnym Boga wydobyć go z jego nędzy.

511

Jeśli chcemy rzec, iż człowiek jest zbyt małą rzeczą, aby zasłużyć na obcowanie z Bogiem, trzeba być bardzo wielkim, aby o tym sądzić.

512

Jest ona cała ciałem Chrystusa w jego gwarze296, ale nie można rzec, iż jest całym ciałem Chrystusa. Połączenie dwóch rzeczy bez zmiany nie sprawia, aby można było powiedzieć, iż jedna staje się drugą; tak dusza łączy się z ciałem, ogień z drzewem, bez zmiany; ale trzeba zmiany, która by sprawiła, iż postać jednej rzeczy staje się postacią drugiej, jak w połączeniu Słowa z człowiekiem.

Ponieważ moje ciało bez duszy nie tworzyłoby człowieka, zatem dusza moja skojarzona z jaką bądź materią uczyni moje ciało. Nie odróżnia warunku koniecznego od warunku wystarczającego: skojarzenie jest konieczne, ale niewystarczające: ramię lewe nie jest prawym. Nieprzenikliwość jest właściwością ciał. Tożsamość de numero z punktu widzenia tego samego czasu wymaga tożsamości materii. Tak, gdyby Bóg skojarzył moją duszę z jakim ciałem w Chinach, to samo ciało, idem numero, byłoby w Chinach; ta sama rzeka, która płynie tutaj, jest idem numero z tą, która płynie równocześnie w Chinach297.

513

Dlaczego Bóg ustanowił modlitwę.

1. Aby udzielić swoim stworzeniom zaszczytu przyczynowości298.

2. Aby nas pouczyć, od kogo mamy cnotę.

3. Aby nam dać zasłużyć inne cnoty przez pracę299.

(Ale, aby utrzymać przywilej, daje modlitwę, komu się mu podoba.)

Zarzut: Ale człowiek pomyśli, że ma modlitwę z samego siebie.

To niedorzeczne; skoro bowiem, mając wiarę, nie można mieć cnót, w jaki sposób miałoby się wiarę? Czy większe jest oddalenie od niedowiarstwa do wiary, niż od wiary do cnoty?

Zasługa to dwuznaczne słowo.

Meruit habere redemptorem 300.

Meruit tam sacra membra tangere 301.

Digno tam sacra membra tangere 302.

Non sum dignus 303.

Qui mandicat indignus 304.

Dignus est accipere 305.

Dignare me 306.

Bóg zobowiązany jest jedynie w miarę swych przyrzeczeń. Przyrzekł użyczyć sprawiedliwości modlitwom307, modlitwę przyrzekł jedynie dzieciom przyrzeczenia308.

Św. Augustyn powiedział wyraźnie, iż sprawiedliwemu odjęte będą siły. Ale powiedział to przypadkiem; mogło się bowiem zdarzyć, iż sposobność do tego powiedzenia nie byłaby się nastręczyła. Ale znowuż zasady jego ujawniają, iż skoro sposobność się nastręczyła, niepodobna mu było nie powiedzieć tego lub powiedzieć coś przeciwnego. Jest to zatem więcej musieć to powiedzieć przy nadarzonej sposobności, niż powiedzieć, skoro się nadarzyła; jedno jest koniecznością, drugie przypadkiem. Obie zaś rzeczy są wszystkim, czego można żądać.

514

„Starajcie się o zbawienie swoje z trwogą309”.

Dowody modlitwy: Petenti dabitur310. Zatem jest w naszej mocy prosić. W przeciwieństwie do…: nie ma go, ponieważ nie ma daru, który by się modlił o to; skoro bowiem nie ma zbawienia, a dar jest, nie ma modlitwy.

Sprawiedliwy nie powinien by już tedy spodziewać się w Bogu, nie powinien bowiem spodziewać się, ale silić się uzyskać to, o co prosi.

Osądźmy tedy, iż skoro człowiek jest dziś nieprawością od czasu pierworodnego grzechu, i że Bóg nie chce, aby tą drogą nie oddalał się od niego, nie oddala się odeń jedynie mocą owego pierwszego działania.

Zatem tym, którzy się oddalają, brak jest owego pierwszego działania, bez którego człowiek nie oddala się od Boga; a ci, którzy się nie oddalają, posiadają je. Zatem ci, którzy byli jakiś czas nawiedzeni łaską przez to pierwsze działanie, przestają się modlić dla braku tego pierwszego działania.

Później Bóg poniechuje pierwszego w tym znaczeniu…

515

Wybrani nie będą znali swoich cnót, a potępieni ogromu swoich zbrodni: „Panie, kiedyż widzieliśmy cię iżbyś łaknął, pragnął311” etc.?

516

Rom. III, 27. „Chwała wykluczona: przez jakie prawo? czynów? nie, przez prawo wiary”. – Zatem wiara nie jest w naszej mocy jak czyny prawa i dano nam ją w inny sposób.

517

Pocieszcie się: nie od siebie powinniście się spodziewać312, ale przeciwnie, powinniście się spodziewać, nie spodziewając się niczego od siebie.

518

Wszelkiego stanu ludzie, nawet zgoła męczennicy, winni się lękać wedle Pisma.

Największą karą czyśćca jest niepewności sądu. Deus absconditus313.

519

Multi crediderunt in eum. Dicebat ergo Jesus: „Si manseritis… VERE mei discipuli eritis, et VERITAS LIBERABIT VOS. – Responderunt: Semen Abrahae sumus, et nemini servimus unquam 314.

Wielka jest różnica między uczniami a prawdziwymi uczniami. Poznaje się ich, mówiąc im, że prawda ich wyzwoli. Jeżeli bowiem odpowiedzą, że są wolni i że w ich mocy jest wyjść z niewoli diabła, są wprawdzie uczniami, ale nie prawdziwymi uczniami.

520

Prawo nie zniweczyło natury, ale oświeciło ją; łaska nie zniweczyła prawa, ale wprowadziła je w czyn.

Wiara otrzymana przy chrzcie jest źródłem całego życia chrześcijan i nawróconych.

521

Łaska będzie zawsze w świecie – a także natura – tak iż jest ona poniekąd naturalna. I tak zawsze będą na nim pelagianie, i zawsze katolicy, i zawsze walka; ponieważ pierwsze narodziny czynią jednych, a łaska drugich narodzin czyni drugich.

522

Prawo zniewalało do tego, czego nie dawało. Łaska daje to, do czego zniewala.

523

Cała wiara polega na Chrystusie i na Adamie, a cała moralność na pożądliwości i łasce.

524

Nie ma nauki bardziej pożytecznej człowiekowi niż ta oto, która poucza go o jego podwójnej zdolności otrzymywania i tracenia łaski z przyczyny podwójnego niebezpieczeństwa, na które jest wciąż narażony: rozpaczy lub pychy.

525

Filozofowie nie zalecali uczuć odpowiadających tym dwom stanom.

Wzbudzali poczucia czystej wielkości, a to nie jest stan człowieka.

Wzbudzali poczucia czystego poniżenia, a to nie jest stan człowieka.

Trzeba poczucia poniżenia, nie z natury, lecz z pokuty; nie aby w nim pozostać, ale aby iść ku wielkości. Trzeba poczucia wielkości, nie z zasługi, ale z łaski i po przejściu przez poniżenie.

526

Nędza pcha do rozpaczy, duma do zarozumienia. Wcielenie ukazuje człowiekowi wielkość jego nędzy przez wielkość lekarstwa, jakiego było trzeba.

527

Znajomość Boga bez znajomości własnej nędzy rodzi pychę. Znajomość własnej nędzy bez znajomości Boga rodzi rozpacz. Znajomość Jezusa Chrystusa stanowi pośrodek, ponieważ w niej znajdujemy i Boga, i swoją nędzę.

528

Jezus Chrystus jest to Bóg, do którego zbliżamy się bez pychy i przed którym uniżamy się bez rozpaczy.

529

…Nie uniżenie, które by nas czyniło niezdolnymi do dobrego, ani też świętość wolna od zła.

530

Powiadał mi raz ktoś, iż doznaje wielkiej radości i ufności, wstając od spowiedzi. Inny powiadał mi, iż czuje wówczas lęk. Pomyślałem na to, iż z tych dwóch uczyniłoby się jednego sprawiedliwego i że każdy z nich chybia w tym, iż nie staje mu uczucia tego drugiego Toż samo zdarza się często i w innych rzeczach.

531

Ten, kto zna wolę swego pana, będzie srożej karany z przyczyny siły, jaką mu daje ta świadomość. Qui justus est, justificetur adhuc315, z przyczyny mocy, jaką mu daje sprawiedliwość. Od tego, który więcej otrzymał, będą więcej żądać z przyczyny siły, jaką ma w tej pomocy.

532

Pismo dostarczyło ustępów dla pocieszenia wszystkich stanów i dla obudzenia lęku we wszystkich stanach.

Natura uczyniła pono toż samo przez swoje dwie nieskończoności przyrodzone i moralne; zawsze bowiem będziemy mieli górę i dół, bardziej i mniej zdatnych, bardziej wyniosłych i bardziej nędznych dla poniżenia naszej pychy i podniesienia naszej ohydy.

533

Comminatum cor, św. Paweł, oto charakter chrześcijański. Alba cię mianowała, nie znam cię już316, Corneille, oto charakter nieludzki. Charakter ludzki jest zgoła przeciwny.

534

Istnieją tylko dwa rodzaje ludzi: jedni sprawiedliwi uważający się za grzeszników; drudzy grzesznicy uważający się za sprawiedliwych.

535

Powinniśmy być bardzo wdzięczni tym, którzy nas ostrzegają o przywarach, upokarzają nas bowiem; pouczają, iż staliśmy się przedmiotem wzgardy, nie przeszkadzając, iż możemy popaść w to samo na przyszłość, ile że mamy na to dosyć innych wad. Skłaniają do ćwiczeń poprawczych i wyzbycia się jakiejś przywary.

536

Człowiek jest taki, iż skoro mu będziemy powtarzali, że jest głupcem, uwierzy w to; jeżeli będzie to wmawiał samemu sobie, też uwierzy. Albowiem człowiek prowadzi sam w sobie wewnętrzną rozmowę, którą należy dobrze pokierować: Corrumpunt bonos mores conoquia prava317. Trzeba, ile tylko można, zachowywać milczenie i rozmawiać jedynie o Bogu, o którym wiemy, że jest prawdą; i w ten sposób wpaja się ją samemu sobie.

537

Chrystianizm jest dziwny. Nakazuje człowiekowi uznać, że jest szpetny, a nawet ohydny; i nakazuje chcieć mu być podobnym Bogu. Bez tej przeciwwagi wywyższenie to uczyniłoby go szkaradnie próżnym lub też poniżenie to uczyniłoby go straszliwie plugawym.

538

Jak mało dumy budzi w chrześcijaninie wiara, iż jest zespolony z Bogiem! Z jak małym obrzydzeniem przyrównywa się robakom ziemnym!

Piękny sposób przyjmowania życia i śmierci, dobra i zła!

539

Jaka różnica między żołnierzem a kartuzem318 na punkcie posłuszeństwa? Są bowiem jednako posłuszni i zależni, i w jednako uciążliwych ćwiczeniach. Ale żołnierz spodziewa się zawsze zostać panem, a nie zostaje nim nigdy (wodzowie bowiem i książęta nawet są zawsze niewolnikami i zależnymi); ale spodziewa się zawsze i pracuje wciąż, aby to osiągnąć; podczas gdy kartuz czyni ślub, iż będzie zawsze jeno podległym. Tak więc nie różnią się w wiekuistej niewoli, jaką obaj znoszą zawsze, ale w nadziei, którą jeden ma zawsze, a drugi nigdy.

540

Nadzieja posiadania prawdziwego dobra, jaką mają chrześcijanie, zmieszana jest z prawdziwą radością zarówno jak z obawą; nie są jak ludzie, którzy by się spodziewali królestwa, nie posiadając zeń nic jako poddani; ale spodziewają się świętości, wyzwolenia od grzechu i mają już w sobie coś z tego.

541

Nikt nie jest tak szczęśliwy jak prawdziwy chrześcijanin ani tak rozsądny, cnotliwy, miły.

542

Jedynie religia chrześcijańska czyni człowieka wraz miłym i szczęśliwym. Człowiek światowy nie może być wraz miłym i szczęśliwym319.

543

Przedmowa. – Metafizyczne dowody Boga są tak oddalone od rozumowania ludzi i tak zawiłe, że mało do nas trafiają; a gdyby nawet zdały się dla niektórych, zdałyby się tylko przez tę chwilę, przez którą mają przed oczyma ten dowód; w godzinę później lękają się, iż się omylili.

Quod curiositate cognoverunt, superbia amiserunt 320.

Oto wynik znajomości Boga zdobytej bez Jezusa Chrystusa mianowicie, iż się obcuje bez pośrednika z Bogiem, którego poznało się bez pośrednika. Przeciwnie ci, którzy poznali Boga przez pośrednika, znają swoją nędzę.

544

Bóg chrześcijan, to Bóg, który daje uczuć duszy, że jest jej jedynym dobrem; że cały jej spoczynek jest w nim i że nie znajdzie radości w czym innym, jak tylko w kochaniu go. Równocześnie każe jej brzydzić się przeszkodami, które ją powstrzymują i bronią kochać Boga wszystkimi siłami. Miłość własna i pożądliwość, które ją zatrzymują, są tej nieznośne. Ów to Bóg dał jej uczuć, iż posiada w sobie ten osad miłości własnej, który ją gubi, i że on jeden może ją uleczyć.

545

Jezus Chrystus uczynił nie co innego, jak tylko pouczył ludzi, że kochają samych siebie, że są niewolnicy, ślepi, chorzy, nieszczęśliwi i grzeszni; że trzeba, aby ich wyzwolił, oświecił, uświęcił i uleczył; iż osiągną to, nienawidząc samych siebie i idąc za nim przez nędzę i śmierć krzyżową.

546

Bez Jezusa Chrystusa trzeba być człowiekowi w grzechu i w nędzy; z Jezusem Chrystusem człowiek jest wolny od grzechu i nędzy, w nim cała nasza cnota i cała szczęśliwość. Poza nim jeno grzech, nędza, błąd, ciemności, śmierć, rozpacz.

547

Bóg przez Jezusa Chrystusa. Znamy Boga jedynie przez Chrystusa. Bez tego Pośrednika nie istnieje żadne obcowanie z Bogiem; przez Chrystusa znamy Boga. Wszyscy ci, którzy silili się poznać Boga i dowieść go bez Chrystusa, znaleźli jeno bezsilne dowody. Zasię aby dowieść Chrystusa, mamy proroctwa, będące pewnym i namacalnym dowodem. I skoro te proroctwa się spełniły i wynik dowiódł ich prawdziwości, zawierają one pewność tych prawd321, a tym samym dowód boskości Jezusa Chrystusa. W nim tedy i przez niego znamy Boga. Poza tym i bez Pisma, bez grzechu pierworodnego, bez koniecznego Pośrednika zapowiedzianego i przybyłego, nie można bezwarunkowo dowieść Boga, ani też uczyć prawdziwej nauki i prawdziwej moralności. Ale przez Chrystusa i w Chrystusie możemy dowieść Boga i głosić moralność i naukę. Chrystus jest tedy prawdziwym Bogiem ludzi.

Ale równocześnie poznajemy naszą nędzę, ten Bóg bowiem jest nie czym innym niż Ratownikiem naszej nędzy. Tak więc nie możemy dobrze poznać Boga inaczej, niż poznając swoje nieprawości.

Toteż ci, którzy znali Boga nie znając swojej nędzy, nie uwielbili Boga, ale siebie przezeń uwielbili. Quia non cognovit per sapientiam, placuit Deo per stultitiam praedicationis salvos facere322.

548

Nie tylko nie znamy Boga inaczej niż przez Chrystusa, ale i siebie samych znamy jedynie przez Chrystusa; znamy życie i śmierć jedynie przez Chrystusa. Poza Chrystusem nie wiemy, ani co to nasze życie, ani śmierć, ani Bóg, ani my.

Tak więc bez Pisma, które ma za jedyny przedmiot Chrystusa, nie znamy nic i widzimy jedynie ciemności i pomieszanie w naturze Boga i we własnej naturze.

549

Nie tylko niemożliwym, ale bezcelowym jest znać Boga bez Chrystusa. Nie oddalili się odeń, ale przybliżyli; nie uniżyli się, ale…

Quo quisquam optimus est, pessimus, si hoc ipsum, quod optimus est, adscribat sibi 323.

550

Kocham ubóstwo, ponieważ Jezus Chrystus je kochał. Kocham dostatki, ponieważ dają sposób wspomożenia nieszczęśliwych. Dochowuję wiary wszystkim, nie płacę złem tym, którzy mnie źle czynią, ale życzę im stanu podobnego mojemu, w którym nie doświadcza się złego ani dobrego ze strony ludzi. Staram się być sprawiedliwym, prawdomównym, szczerym i wiernym wobec wszystkich; żywię tkliwość serca dla tych, z którymi Bóg zespolił mnie ściśle; i czy to jestem sam, czy na widoku ludzi, mam we wszystkich czynnościach przed oczyma Boga, który ma je sądzić i któremu je wszystkie poświęciłem.

Oto jakie są moje uczucia i codziennie błogosławię Odkupiciela, który je we mnie włożył i który z człowieka pełnego słabości, nędzy i pożądliwości, pychy i ambicji uczynił człowieka wolnego od wszystkich tych błędów siłą swojej łaski; jej to należy się wszystka chwała, ile że sam z siebie mam jeno nędzę i grzech.

551

Dignior plagis quam osculis non timeo quia amo 324.

552

Grób Jezusa Chrystusa. – Chrystus był na krzyżu zmarły, ale widzialny, w grobie jest zmarły i ukryty.

Chrystus pogrzebion jest przez samych świętych.

Chrystus nie uczynił w grobie żadnych cudów.

Jedynie święci wchodzą tam.

Tam to Jezus Chrystus czerpie nowe życie, a nie na krzyżu.

Jest to ostatnia tajemnica Męki i Odkupienia.

Chrystus uczy żywy, umarły, pogrzebiony, zmartwychwstały.

Chrystus nie miał gdzie spocząć na ziemi, jak tylko w grobie.

Nieprzyjaciele przestali go dręczyć aż w groble.

553

Tajemnica Jezusa. – Jezus cierpi w swojej mące udręczenia, jakie zadają mu ludzie; ale w konaniu cierpi udręczenia, jakie zadaje sam sobie: turbare semetipsum325; jest to męczarnia ręki nie ludzkiej, ale wszechmocnej, trzeba bowiem być wszechmocnym, aby ścierpieć.

Jezus szuka jakiejś pociechy bodaj u swoich trzech najdroższych przyjaciół326, a oni śpią; prosi ich, aby wytrwali trochę z nim, oni zaś opuszczają go z zupełną niedbałością, mając tak mało współczucia, iż nie zdołało ich ono powstrzymać ani na chwilę od snu. I tak Jezus wydany był sam na gniew Boży.

Jezus jest jedynym na ziemi, nie tylko tym, który odczuwa i podziela jej mękę, ale który ją zna: jedynie niebo i on mają tę wiadomość.

Jezus jest w ogrodzie, nie w ogrodzie rozkoszy jak pierwszy Adam, gdzie zgubił siebie i cały rodzaj ludzki, ale w ogrodzie mąk, gdzie zbawił siebie i cały rodzaj ludzki.

Cierpi tę mękę i to opuszczenie w okropności nocy.

Sądzę, iż Jezus nigdy się nie skarżył poza tym jednym razem; ale wówczas skarży się, jak gdyby nie mógł już powściągnąć swego bezmiernego bólu: „Smutna jest dusza moja aż do śmierci”.

Jezus szuka towarzystwa i ulgi u ludzi. To jedyny raz w jego życiu, jak sądzę. Ale nie znajduje ich, uczniowie bowiem śpią.

Jezus będzie konał aż do skończenia świata; nie trzeba spać przez ten czas.

W tym powszechnym opuszczeniu, widząc iż przyjaciele, których wybrał, aby czuwali z nim, śpią, Jezus gniewa się z przyczyny niebezpieczeństwa, na jakie narażają nie jego, ale siebie samych; ostrzega ich z serdeczną tkliwością, jaką zachował dla nich mimo ich niewdzięczności, o dobru ich i zbawieniu i ostrzega ich, że duch jest ochoczy, ale ciało mdłe327.

Jezus, znalazłszy ich znowu śpiących (jako iż ani wzgląd na niego ani na siebie samych nie powściągnął ich), ma tę dobroć, iż nie budzi ich i zostawia ich w spoczynku328.

Jezus modli się w niepewności życzeń Ojca i lęka się śmierci; ale poznawszy je, idzie naprzeciw ofiarować się jej: Eamus. Processit (Joannes).

Jezus prosił ludzi i nie wysłuchali go,

Jezus, podczas gdy uczniowie spali, uzyskał ich zbawienie. Zyskał je każdemu ze sprawiedliwych, podczas gdy spali, i w nicości przed ich urodzeniem, i w grzechach od ich urodzenia.

Prosi jedynie raz, aby go kielich minął, a i to z poddaniem; a dwa razy, aby się spełnił, jeśli trzeba329.

Jezus w smutku.

Jezus, widząc iż wszyscy jego przyjaciele śpią, a wszyscy wrogowie czuwają, zdaje się całkowicie swemu Ojcu.

Jezus nie widzi w Judaszu jego nieprzyjaźni, ale rozkaz Boga, którego kocha, i daje temu świadectwo, skoro go nazywa przyjacielem330.

Jezus wydziera się uczniom, aby rozpocząć konanie; trzeba się wyrwać najbardziej bliskim i poufałym, aby go naśladować.

Jezus cierpi konanie i najsroższe męki, módlmy się tedy dłużej.

Błagamy miłosiernego Boga, nie aby nas zostawił w pokoju w grzechach, ale aby nas od nich uwolnił.

Gdyby Bóg nam dał nauczycieli ze swej poręki, och! jakże trzeba by ich słuchać z chętnego serca! Próby i nieszczęścia są niechybnie tymi nauczycielami.

– Pociesz się, nie szukałbyś mnie, gdybyś mnie nie znalazł.

Myślałem o tobie w moim konaniu; wylewałem oto kropie krwi dla ciebie331.

Raczej kusisz mnie niż doświadczasz siebie, rozważając, czy uczyniłbyś taką a taką nieistniejącą rzecz; ja ją uczynię w tobie, jeżeli się stanie.

Daj się wieść moim prawidłom; patrz, jak dobrze powiodłem Dziewicę i świętych, którzy mi pozwolili działać w sobie.

Ojciec miłuje wszystko co JA czynię.

Czy chcesz, abym płacił ciągle moją ludzką krwią, a ty nie dasz łez nigdy?

Moją jest sprawą twoje nawrócenie: nie lękaj się i módl się z ufnością jak gdyby za mnie.

Jestem ci obecny przez moje słowo w Piśmie; przez mego ducha w Kościele i przez objawienia, przez moją władzę w księżach, przez moją modlitwę w wiernych.

Lekarze nie uleczą cię, w końcu bowiem umrzesz. To ja leczę i czynię ciało nieśmiertelnym.

Znoś kajdany i niewolę cielesną; uwalniam cię obecnie tylko od duchowej.

Jestem ci więcej przyjacielem niż ten lub ów; uczyniłem bowiem dla ciebie więcej niż oni; oni nie wycierpieli tego, co ja wycierpiałem, i nie umarliby dla ciebie w czasie twoich niewierności i okrucieństw, jak ja uczyniłem i jak jestem gotów uczynić i czynię w moich wybranych i w Świętym Sakramencie.

Gdybyś znał swoje grzechy, zwątpiłbyś o sobie.

– Zwątpię tedy, Panie, wierzę bowiem, na twoje słowo, w ich złośliwość.

– Nie, bowiem ja, którym cię oświecił, mogę cię z nich uleczyć, i to, że ci to powiadam, jest znakiem, że chcę cię uleczyć. W miarę jak będziesz się kajał za nie, poznasz je i będzie ci powiedziane: Spójrz na grzechy, które ci są odpuszczone. Czyń tedy pokutę za swe grzechy ukryte i za tajemną złośliwość tych, które znasz.

– Panie, oddaję ci wszystko.

– Kocham cię żarliwiej niż ty ukochałeś swoje zmazy, ut immundus pro luto332.

Niechaj mnie będzie stąd chwała, a nie tobie, robaku i prochu.

Spytaj się spowiednika, skoro moje własne słowa są ci źródłem grzechu, próżno ci lub ciekawości.

– Widzę mą otchłań pychy, ciekawości, chuci. Nie ma żadnej styczności między mną a Bogiem, ani Chrystusem jako sprawiedliwym. Ale on stał się grzechem333 przeze mnie; wszystkie wasze plagi spadły na niego. Jest ohydniejszy ode mnie i nie tylko się mną nie brzydzi, ale uważa sobie za chlubę, abym przyszedł ku niemu i wspomógł go.

Ale on uleczył się sam i tym bardziej uleczy mnie.

Trzeba dodać moje rany do jego ran i przyłączyć się do niego, a on mnie zbawi, zbawiając siebie. Ale nie trzeba mnożyć ich na przyszłość.

Eritis sicut Deus; scientes bonum et malum 334. Cały świat bawi się w Boga, wyrokując: To jest dobre lub złe; zbytnio się trapiąc lub weseląc wypadkami.

Czynić małe rzeczy jak wielkie z przyczyny majestatu Chrystusa, który je czyni w nas i żyje naszym życiem; a wielkie jak małe i łatwe z przyczyny swojej wszechmocy.

295.Poruszenia łaski, zatwardziałość serca, okoliczności zewnętrzne – Każda dusza chrześcijańska waha się między poruszeniami łaski a zatwardziałością serca; rozstrzygają niekiedy okoliczności zewnętrzne będące świadectwem Opatrzności Bożej. [przypis tłumacza]
296.Jest ona cała ciałem Chrystusa w jego gwarze – Czyją gwarę (patois) miał Pascal w tym fragmencie na myśli, nie jest wyjaśnione. [przypis tłumacza]
297.Ponieważ moje ciało bez duszy nie tworzyłoby człowieka (…) – Cały ten ustęp jest dyskusją nad teoriami zawartymi w pismach Kartezjusza. [przypis tłumacza]
298.Aby udzielić swoim stworzeniom zaszczytu przyczynowości – To znaczy, iż człowiek nabożny staje się przez swą modlitwę poniekąd przyczyną, sprawcą dobra, które pełni. [przypis tłumacza]
299.Aby nam dać zasłużyć inne cnoty przez pracę – Inne, bo modlitwa jest już cnotą; przez pracę: przez pracę modlitwy. [przypis tłumacza]
300.Meruit habere redemptorem (łac.) – Off. na Wielką Sobotę: „Zasłużył na to, aby mieć zbawcę”. [przypis tłumacza]
301.Meruit tam sacra membra tangere (łac.) – Off. na Wielki Piątek: „Zasłużył na to, aby dotykać się tak świętych członków”. [przypis tłumacza]
302.Digno tam sacra membra tangere (łac.) – Hymn Vexilla regis: „Godnemu dotykać się tak świętych członków”. [przypis tłumacza]
303.Non sum dignus (łac.) – Łk 7, 6: „Nie jestem godzien”. [przypis tłumacza]
304.Qui mandicat indignus (łac.) – 1 Kor 11, 29: „Kto pożywa niegodnie”. [przypis tłumacza]
305.Dignus est accipere (łac.) – Ap 4, 11: „Godzien jest przyjąć”. [przypis tłumacza]
306.Dignare me (łac.) – Rz 9, 8: „Uznaj mnie za godnego”. [przypis tłumacza]
307.Bóg zobowiązany jest jedynie w miarę swych przyrzeczeń (…) – Mt 7, 7. [przypis tłumacza]
308.modlitwę przyrzekł jedynie dzieciom przyrzeczenia – Wyrażenie św. Pawła, Rom. IX. 8: tzn. wybranym. [przypis tłumacza]
309.Starajcie się o zbawienie swoje z trwogą – Flp 2, 22. [przypis tłumacza]
310.Petenti dabitur (łac.) – „Proszącemu będzie dane” (Mt 7, 47). [przypis tłumacza]
311.Panie, kiedyż widzieliśmy cię iżbyś łaknął, pragnął – Mt 25, 37 i 44. [przypis tłumacza]
312.Pocieszcie się: nie od siebie powinniście się spodziewać – Łaski Jezusa Chrystusa. [przypis tłumacza]
313.Deus absconditus (łac.) – „Bóg ukryty” (Iz 45, 15). [przypis tłumacza]
314.Multi crediderunt in eum (…) (łac.) – Wielu weń uwierzyło. I rzekł Jezus: „Jeżeli zostaniecie (wierni moim słowom), będziecie mymi prawdziwymi uczniami i prawda was wyzwoli. Odpowiedzieli: Jesteśmy dziećmi Abrahama i nikomuśmy nie służyli” (J 8, 30.). [przypis tłumacza]
315.Qui justus est, justificetur adhuc (łac.) – Ap 22, 11: „Kto jest sprawiedliwy, niech się jeszcze usprawiedliwi”. [przypis tłumacza]
316.Alba cię mianowała, nie znam cię już – Corneille, Horace, II, 3. [przypis tłumacza]
317.Corrumpunt bonos mores conoquia prava (łac.) – 1 Kor 15, 33; cytat z Meandra: „Złe rozmowy psują dobre obyczaje”. [przypis tłumacza]
318.Jaka różnica między żołnierzem a kartuzem – Kartuz jest typem religijnego człowieka. [przypis tłumacza]
319.Człowiek światowy nie może być wraz miłym i szczęśliwym – Gdyż aby być miłym, trzeba poświęcać siebie drugim; aby być szczęśliwym, drugich sobie. [przypis tłumacza]
320.Quod curiositate cognoverunt, superbia amiserunt (łac.) – „Co przez ciekawość poznali, przez pychę utracili”, reminesencja ze św. Augustyna. [przypis tłumacza]
321.zawierają one pewność tych prawd – Grzechu pierworodnego i odkupienia. [przypis tłumacza]
322.Quia non cognovit per sapientiam, placuit Deo per stultitiam praedicationis salvos facere (łac.) – 1 Kor 1, 21: „Ponieważ ludzie nie poznali Boga przez mądrość, spodobało się Bogu niedorzecznością proroctwa zbawić (tych którzy uwierzą)”. [przypis tłumacza]
323.Quo quisquam optimus est, pessimus, si hoc ipsum, quod optimus est, adscribat sibi (łac.) – „Przez co ktoś jest najlepszym, staje się najgorszym, jeżeli to, że jest najlepszym, przypisuje sobie. [przypis tłumacza]
324.Dignior plagis quam osculis non timeo quia amo (łac.) – „Choć bardziej godny plag niż pocałunków, nie boję się, bo kocham”. [przypis tłumacza]
325.turbare semetipsum (łac.) – J 11, 33: „Zafrasował się”. [przypis tłumacza]
326.Jezus szuka jakiejś pociechy bodaj u swoich trzech najdroższych przyjaciół – Mt 26, 37. [przypis tłumacza]
327.W tym powszechnym opuszczeniu, widząc iż przyjaciele (…) – Mt 26, 40–41. [przypis tłumacza]
328.Jezus, znalazłszy ich znowu śpiących (…) – Mt 43–44. [przypis tłumacza]
329.Prosi jedynie raz, aby go kielich minął (…) – Mt 26, 39, 42 i 44. [przypis tłumacza]
330.Jezus nie widzi w Judaszu jego nieprzyjaźni (…) – Mt 25, 50. [przypis tłumacza]
331.Myślałem o tobie w moim konaniu; wylewałem oto kropie krwi dla ciebie – Łk 21, 44. [przypis tłumacza]
332.ut immundus pro luto (łac.) – „jak nieczysty [kocha] błoto”. [przypis tłumacza]
333.Ale on stał się grzechem – 2 Kor 5, 21. [przypis tłumacza]
334.Eritis sicut Deus; scientes bonum et malum (łac.) – Rdz 3, 5: „Będziecie jako Bóg świadomi dobrego i złego”. [przypis tłumacza]
Возрастное ограничение:
0+
Дата выхода на Литрес:
01 июля 2020
Объем:
430 стр. 1 иллюстрация
Правообладатель:
Public Domain
Формат скачивания:
epub, fb2, fb3, ios.epub, mobi, pdf, txt, zip

С этой книгой читают